Forum o Żywieniu Strukturalnym

Tsambika · Wysłany: Nie 13:41, 03 Mar 2013 Temat postu:

ja też jestem zaskoczona tempem, oczywiscie zdaję sobie sprawę, że dalej tak szybko nie pójdzie, ale dostałam wiatru w skrzydła! szczerze mówiąc to nawet bym nie chciała zą tak szybko tracić na wadze ze względu na skórę, biust i tak dalej... teraz 2 kilo na miesiąc mi wystarczy

bata · Wysłany: Nie 14:54, 03 Mar 2013 Temat postu:

Tsambiko, ja też nie chcę przesadzać, w moim wieku jest wręcz niewskazane, żeby zbyt szybko zrzucać wagę więc zakładam, że wystarczą mi ok. 2 kg spadki miesięcznie i nie będę szaleć jeżeli będzie mniej lub więcej.....

Madzik · Wysłany: Wto 11:36, 05 Mar 2013 Temat postu:

Gratki laseczki!

Ja od poczatku roku 7 kg, ale wiekszosc tak naprade w lutym :-)

Do czerwca chcialabym jeszcze 5, a potem do konca roku kolejne 5. ale nie szaleje, ze np co tydzien weekendowka (bedzie co dwa Wink

Jem pyszne jedzonko (warzywa, owoce, zboza), pije fantastyczne i sycace koktajle i cwicze (rowerek, basen, brzuszki) i jestem zadowolona ze swojego wygladu i samopoczucia.
I to jest najwazniejsze!! Aczkolwiek spadek wagi mobilizuje baaardzo Very Happy

ankaankaanka · Wysłany: Wto 22:03, 05 Mar 2013 Temat postu:

Efekty widzę są :) gratulacje. U mnie też na wadzę widać a i spodnie luźniejsze :D:D:D Zaczęłam weekendową 23 lutego br. 25 lutego ważyłam 75kg. W ostatnią niedzielę, po tygodniu diety ubyło 4kg!!! Bez głodu, bez napadów żarłoczności, bez zawrotów głowy :D tylko muszę się przyłożyć do rzeźbienia ciałka .Juuuupi!!!

bata · Wysłany: Czw 22:57, 07 Mar 2013 Temat postu:

ankaankaanka świetny wynik, gratulacje !
a ja po ostatnich grzeszkach z daleka omijam wagę Embarassed

ale we wtorek odbędzie się "chwila prawdy" i wtedy..... Guy with axe

Tsambika · Wysłany: Sob 15:09, 09 Mar 2013 Temat postu:

bata, róznie to bywa z tą wagą, ja w urodziny synka zjadłąm kawałek tortu i ciasta marchewkowego, nas epnego dnia dwa (a n ie jak zwkle, jeden) posiłki zastąpiłam koktajlami i nazajutrz ważyłam kilogram mniej:) a spodziewałam się, że w najlepszym razie waga podskoczy i potem wróci do wyjściowej

bata · Wysłany: Sob 16:23, 09 Mar 2013 Temat postu:

nie wytrzymałam i dzisiaj jednak stanęłam na wadze..... okazało się, że pokazuje tyle samo co przed moimi szaleństwami Super

Kocham żywienie strukturalne...... prayer

Tsambika · Wysłany: Nie 14:00, 10 Mar 2013 Temat postu:

ponieważ waga się utrzymuje od kilku dni, oficjalnie zmieniam suwaczek - jeden kilogram w dól:)))

Madzik · Wysłany: Pon 10:30, 11 Mar 2013 Temat postu:

Brawo!!!

bata · Wysłany: Śro 11:42, 13 Mar 2013 Temat postu:

moja euforia po ostatnich szaleństwach nieco przygasła, bo waga stanęła w miejscu i ani drgnie..... zepsuła się albo obraziła , nie wiadomo Rolling Eyes

bata · Wysłany: Sob 18:28, 23 Mar 2013 Temat postu:

okazuje się, że waga nie jest zepsuta i ostatnio pokazała 0,4kg mniej Rolling Eyes

hmmmm zawsze coś, ale zdaję sobie sprawę, że w tym tygodniu będę miała ciężko, księżyc idzie do pełni, a to dla mnie oznacza większy apetyt, zachcianki wszelkiego rodzaju i będę "puchła" razem z tym grubasem na niebie.....

Tsambika · Wysłany: Sob 20:24, 23 Mar 2013 Temat postu:

bata · Wysłany: Wto 1:07, 26 Mar 2013 Temat postu:

Tsambiko, taką właśnie mam nadzieję....dzięki za pociechę....

Tsambika · Wysłany: Wto 11:11, 26 Mar 2013 Temat postu:

na pytanie tytułowe mogę dumnie odpowiedzieć:

już 10 kilogramów!

też kocham żywienie strukturalne, jeszcze nie byłam na tak smacznej, niewymagającej i mądrej diecie:)

zmieniam suwak zatem Razz

edit: kurcze, a może w 59 celować (rozmarzyłąm się...)

Madzik · Wysłany: Śro 11:26, 27 Mar 2013 Temat postu:

wow Tsambika!! braaawooo! zazdroszcze Very Happy

u mnie za to kolejny kilogramek w dol :-) to juz pewne, wiec tez zmieniam suwaczek