Forum o Żywieniu Strukturalnym

Kairo · Wysłany: Sob 13:03, 14 Mar 2009 Temat postu:

Dzięki :) nawet nie wiecie jak się cieszę :)

Joan · Wysłany: Sob 16:17, 14 Mar 2009 Temat postu:

hehhehehe ja tez gratuluje.... może to myślenie na wieczór tak Cię ruszyło.... dobre, dobre....
a co szykujesz na obiad... bo ja soczewicę! a póżniej zrobimy z dzieckiem zdrowe ciasteczka z poniższych przepisów....

Joan · Wysłany: Sob 16:50, 14 Mar 2009 Temat postu:

no jestem po soczewicy... chyba jednak zostane przy obiedzie w stylu mięsko, ziemniaczki, ulubiona suróweczka... a nie eksperymenty... nie była zła... ale...

Kasandra · Wysłany: Sob 22:31, 14 Mar 2009 Temat postu:

Joan,a próbowałaś kaszy gryczanej z soczewicą wg przepisu Doktora? Jest pyszna!Można ją też zjeść z mięskiem i suróweczką.

Joan · Wysłany: Sob 22:40, 14 Mar 2009 Temat postu:

nie , nie próbowalam.... jak mnie wena najdzie, to może znowu cos zrobię....

Kairo · Wysłany: Nie 9:48, 15 Mar 2009 Temat postu:

Ja zrobiłam sałatkę z cykorią i tez już raczej tego eksperymentu nie powtórzę.

malaga · Wysłany: Nie 12:27, 15 Mar 2009 Temat postu:

Tą z fetą i kaparami? Ja ją uwielbiam!

Kairo · Wysłany: Nie 12:29, 15 Mar 2009 Temat postu:

Dokładnie o tą mi chodzi, wyszła mi gorzka :(

malaga · Wysłany: Nie 12:31, 15 Mar 2009 Temat postu:

może nie odcedziłaś dobrze kaparów? Albo cytryny za dużo... No nie wiem, ja osobiście jestem fanką tego przepisu :)

Kairo · Wysłany: Nie 12:32, 15 Mar 2009 Temat postu:

ja nie dodałam kaparów do niej bo ich nie lubię, ta cykoria sama w sobie była strasznie gorzka.

malaga · Wysłany: Nie 12:39, 15 Mar 2009 Temat postu:

A... No tak, zapomniałam.. Na prośbę mojego faceta zamieniłam cykorię na sałatę lodową, bo faktycznie też mu za gorzko było.

Kairo · Wysłany: Nie 12:42, 15 Mar 2009 Temat postu:

No właśnie gdyby zamienić na sałatę lodową to pewnie byłoby ok :)

Joan · Wysłany: Nie 21:02, 15 Mar 2009 Temat postu:

ja jestem za sałatą grecka i koniec.. i do niej dodaje ewentulanie różne składniki: jajka, pieczarki itp... no i naturanie sosik czosnkowy (sos i jogurt naturalny).. pycha.....
ok, koniec marzeń, rozpoczęłam weekendówkę i tej wersji się będe trzymać!

Kairo · Wysłany: Nie 22:35, 15 Mar 2009 Temat postu:

Hehe ja się łapię na tym, że jak robię weekendówkę to wyjątkowo często przeglądam książkę kucharską doktora i myślę co zrobię do jedzenia jak tylko skończę weekedówkę :)

Joan · Wysłany: Nie 23:21, 15 Mar 2009 Temat postu:

no ja co prawda ksiązki kucharskiej nie przeglądałam, ale menu na następny dzień planowałam heheh....