Forum Forum o Żywieniu Strukturalnym Strona Główna Forum o Żywieniu Strukturalnym

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

pogaduchy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 121, 122, 123 ... 186, 187, 188  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o Żywieniu Strukturalnym Strona Główna -> *Porozmawiajmy*
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
graszka
koktajlowy beniaminek
koktajlowy beniaminek



Dołączył: 02 Kwi 2008
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 11:07, 17 Mar 2009    Temat postu:

fajnie, dzięki...muszę sie zaopatrzeć w takie pojemniczki...
w domu to bez problemu ale w pracy...juz gorzej...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joan
arcymistrz koktajli
arcymistrz koktajli



Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kunice k/Legnicy

PostWysłany: Wto 11:15, 17 Mar 2009    Temat postu:

no niestety Graszka, ja też dźwigam do pracy cala reklamówę z produktami, z blenderem, wycisniętym sokiem pomarańczowym i ze zrobionym juz koktajlem porannym....

MAKS!!!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
graszka
koktajlowy beniaminek
koktajlowy beniaminek



Dołączył: 02 Kwi 2008
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 11:34, 17 Mar 2009    Temat postu:

fajnie Very Happy ja kiedyś barałam tylko koktaile, bez blendera...
pracuje w szkole wiec jakoś brak czasu na robienie koktailu i wypicie, zwłaszcza ze mało którą przerwę mam wolną... Sad
ale jakoś dam radę mam nadzieję...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kairo
młodsza koktajlowiczka
młodsza koktajlowiczka



Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Wto 11:45, 17 Mar 2009    Temat postu:

Ja mam taki pojemnik, który był w zestawie razem z blenderem, a do tego taką gumową przykrywkę. Wygląda niepozornie ale jeszcze mi się nie wylał nigdy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joan
arcymistrz koktajli
arcymistrz koktajli



Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kunice k/Legnicy

PostWysłany: Wto 13:51, 17 Mar 2009    Temat postu:

Graszka, to Ciebie ratują faktycznie gotowe koktajle w pojemniczkach!
Ale w szkole to też pewnie długo nie pracujesz i zdążysz do domu na obiadowy koktajl?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
graszka
koktajlowy beniaminek
koktajlowy beniaminek



Dołączył: 02 Kwi 2008
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 14:20, 17 Mar 2009    Temat postu:

niestety nie jestem nauczycielem ale psycholgiem i prowadze swietlicę socjoterapeutyczną z dzieciakami. najcześciej jestem w pracy od 8 do 15.30 a zanim po małą do pzedszkola i zakupy to w domu ok 17 Sad
wiec juz bliżej kolacji...
nie wiem tylko co mogę brać do pracy...muszę pzemyśleć...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
graszka
koktajlowy beniaminek
koktajlowy beniaminek



Dołączył: 02 Kwi 2008
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 14:23, 17 Mar 2009    Temat postu:

a weekendówka w pracy oznaczałaby 3 koktaile wzięte do pracy...najgorzej ze już takie nie do końca świeze...
a weekend najcześciej u rodziców, tesciów wiec trudno z dietką...zwłaszcza weekedową... cóż muszę coś pomyśleć...
a na razie korzystam z wolnego...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasandra
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 14:51, 17 Mar 2009    Temat postu:

graszka,jak teraz masz wolne to możesz przeprowadzić jedną weekendówkę,zawsze coś z wagi spadnie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Noelka
ekspert koktajlowy
ekspert koktajlowy



Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 15:03, 17 Mar 2009    Temat postu:

Z książki pamiętam, że doktor pisał o kierowcy, który brał ze sobą koktajle w termosy i nie było z tym problemu, ze były robione wcześniej. Masz wtedy pewność, że trzymasz tak, jak w lodówce.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joan
arcymistrz koktajli
arcymistrz koktajli



Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kunice k/Legnicy

PostWysłany: Wto 15:04, 17 Mar 2009    Temat postu:

Kurcze to faktycznie, a może po prostu nie cała weekendowa, tylko jeden koktajl w ramach śniadania, strukturalny (w miarę obiadek) i później w domu koktajlik... też zdrow, a ja po tym też lecę z wagi....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Goya
adeptka koktajlowa
adeptka koktajlowa



Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 291
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: USA

PostWysłany: Wto 15:11, 17 Mar 2009    Temat postu:

ja ostatnio w ramach lenistwa wrzucam cala pomarancze, zamiast wycisnietego soku, super mi sie miesza, no moze jest troche geste....
ale smakuje swietnie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasandra
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:14, 17 Mar 2009    Temat postu:

Goya,ja też tak robię! Nie dość że lenistwo jest zaspokojone to jeszcze wychodzi taniej niż wyciskanie soku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
graszka
koktajlowy beniaminek
koktajlowy beniaminek



Dołączył: 02 Kwi 2008
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:18, 17 Mar 2009    Temat postu:

kasandro ja włąśnie teraz jestem w trakcie weekendówki...
w sumie już 2 bo ostatnio tydzien temu...i poleciało wtedy 1,5 kilo...
dzis kończę tę drugą Very Happy

a z tym termosem to w sumei chyba nie głupi pomysł....pomyślę o tym...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Noelka
ekspert koktajlowy
ekspert koktajlowy



Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 15:20, 17 Mar 2009    Temat postu:

Też tak zacznę robić. Pomysł całkiem niezły. I wszystko z pomoarańczy zostaje.
Czy wy też macie problem z kupieniem pomarańczy? ja ciągle widzę tylko noweliny. Już nawet sprawdzałam na metkach, jest napisane pomarańcza - nowelina. Czy to naprawdę to samo? zawsze mi się wydawało, że novelina to jakaś krzyżówka pomarańczy z czymś.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
malaga
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:49, 17 Mar 2009    Temat postu:

Ja nie wiem co wy tak narzekacie z tym trzymaniem wcześniej zrobionych koktajli. Jasne, że nie są takie świerzutkie jak spod miksera, ale nie miałam z tym problemu nigdy. Nawet jak na podróż brałam i piłam następnego dnia.
Tylko trzeba uważać, żeby w cieple za długo taki koktajl nie leżał.
A termos to dobry sposób :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o Żywieniu Strukturalnym Strona Główna -> *Porozmawiajmy*
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 121, 122, 123 ... 186, 187, 188  Następny
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 121, 122, 123 ... 186, 187, 188  Następny
Strona 122 z 188

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin