Forum o Żywieniu Strukturalnym

Bożka · Wysłany: Śro 23:45, 19 Mar 2008 Temat postu:

Kiniu trzymam kciuki, będzie dobrze:)

Gość · Wysłany: Wto 13:50, 25 Mar 2008 Temat postu:

no to i ja będe dołaczała sie :) zapewne od weekendu bede juz strukturalna kobieta.

Niestety mam pewne problemy ze zdrowiem bo mam PCOS ( wiecie co to?? ) , w zeszłym roku schudłam aż 10 kg w ciagu pół roku, ale potem cos sie mi poprzestawiało w organizmie, problemy z przemiana materii i niestety efekt jojo, mimo braku obżarstwa :(

A teraz dalej zaczynam swoja walke.. mam nadzieje ze jakos dam rade..

Do tej pory przez 1,5 roku byłam na diecie Souht Beach.... ale jakos teraz nie mam takiego zapału wiec postanowiłam poszukac czegos innego ale równie zdrowego...

Mam nadzieje ze jakos to pójdzie..

gadzina · Wysłany: Wto 17:00, 25 Mar 2008 Temat postu: :)

zesc Dziewczyny

Jestem drugi dzień na koktajlach :) rano oczyszczający, wieczorem zielony :) bez morszczyna- jedyny jaki udało mi się trafic to kąpielowy- po dokladniejszych ogledzinach znalazłam w nim równiez muszelki i kamyki..przez jakis czas brałam kelp ktory ma takie samo dzialanie ale zarzucilam - mam rozrosnieta tarczyce i wole nie eksperymentowac z jodem.

To moje drugie podejscie do koktajli... w czerwcu pilam wieczorem zielony a rano koktajl wlasnego pomyslu z jogurtu naturalnego z ziarnami, bananem , otrebami i simieniem . Schudlam 3kg w ciagu 2tyg kompletnie nie sie nie wysilajac...... Potem niestety wróciłam do obżarstwa słodyczowego i kg wróciły ...

Trzymajcie kciuki abym tym razem sie opanowała Razz

Brożka Ty codziennie pijesz koktajle?:) od roku ? nie masz czasami dość?:)
pozd

gadzina · Wysłany: Wto 17:08, 25 Mar 2008 Temat postu:

Gość · Wysłany: Wto 17:23, 25 Mar 2008 Temat postu:

Tak gadzina to jest niestety Zespół Policystycznych Jajników, u mnie wykryto ostatnio bo nagle cos sie stało w moim organizmie, wczesniej nie miałam takich problemów... wczesniej wygladałam i czułam sie w miare normalnie choc problemy z przemiana materii zawsze miałam..
Dodatkowo podejrzewana jest u mnie insulinoopornosc:/

Mam nadzieje ze strukturalna mi pomoze, moze własnie to troche unormuje w kwestii przemiany materi... kto wie Very Happy

A obżarstwo przy tym to nie daj boże bo to do cukrzycy moze prowadzic......

Jak to sie mówi w kupie raźniej wiec jakoś dam radę :D

gadzina · Wysłany: Wto 17:30, 25 Mar 2008 Temat postu:

Gość · Wysłany: Wto 17:49, 25 Mar 2008 Temat postu:

SB mi pomogło, bylo dla mnie bardzo dobre.. ale juz tyle razy starałam sie przejsc idealnie 1 faze i nie zawsze sie to udawało... bardzo traciłam zapał a problemy inne i depresje działały w ten sposób że traciłam zapał do czegokolwiek :( postanowiłam wiec zadziałac z czyms innym a słyszałam ze dobrze wpływa ta dieta na cere, włosy i paznokcie, co u mnie ostatnio bardzo podupadło :( a co do zasad SB to i tak staram sie do nich stosować w swoim normalnym zywieniu, ale to juz typowa 3 faza i na niej tylko trzymam sie wagi a nie chudne :(

Dobra lece do domku.. do juterkaaa

Lila · Wysłany: Śro 13:05, 26 Mar 2008 Temat postu:

Witam, was po raz pierwszy
No ja właśnie wczoraj dopiero znalazłam przepis na super ditę (strukturalną) i od razu postanowilam się w to włączyć Laughing

Pobiegłam do sklepu zrobilam zakupy na eliksiry
Z tym, że mam pytanie, czy pijąc koktaile, ale jedząc normalne obiady, tez można liczyć na ubytek wagi? Czy któraś z was stosuje takie odżywianie? JA generalnie nie mam nadwagi bo wskaźnik BMI mam w normie ale chcę poprawić metabiolizm swój

czarnulka · Wysłany: Śro 17:57, 26 Mar 2008 Temat postu:

Cześć!

Całkiem niedawno dowiedziałam się o diecie strukturalnej, ale wygląda na to, że już jestem fanką. Parę słów o sobie. Mam 29 (!) lat, 1,65 m wzrostu i jeszcze 2 miesiące temu ważyłam 68 kg. Obecnie jestem na tradycyjnej diecie dobieranej przez dietetyczkę. Niestety jest ona dla mnie dość męcząca i czasochłonna, dlatego myślę, że weekendowe odchudzanie i dieta strukturalna będą dla mnie lepszym rozwiązaniem. Myślę, że częściej będziemy się spotykać na tym forum Wink

Pozdrawiam wszystkie odważna i wytrwałe strukturalistki i życzę dalszych sukcesów! Wink

Gość · Wysłany: Śro 20:06, 26 Mar 2008 Temat postu:

cześć dziewczyny
Mieszkam w lublinie i od wekendu zaczynam stosowac dietę strukturalną.Poczytalam posty na forum,robię zaupy i zaczynam batalię o nową sylwetkę

Gość · Wysłany: Czw 16:00, 27 Mar 2008 Temat postu:

Z pewną dozą nieśmiałości: Witam serdecznie! Jestem Wirsetta. Cieszę się, że jest to forum:) Pozdrawiam! Dziś wieczorem poczytam sobie i włączę się do dyskusji Smile

Gość · Wysłany: Czw 23:31, 27 Mar 2008 Temat postu:

Witam wszystkich serdecznie. Ciesze sie bardzo, ze znalazłam to forum, a to dzieki DDTVN dowiedziałam się o tej diecie. Jestem mamą od pół roku i niestety ciąższą o ok.15 kg niż przed ciążą. Próbowałam przez te pół roku kilku diet, wyniki marne, albo zadne. Mam nadzieje, że ta dieta do dobry wybór, bo powoli trace nadzieje, że w lato ubiore sukienki sprzed ciąży. Pozdrawiam wszystkich serdecznie

Aoii · Wysłany: Pią 18:17, 28 Mar 2008 Temat postu:

Witam wszystkich użytkowników tego niesamowitego forum :) Mam na imię Marta w świecie wirtualnym używam nicka Aoii mam 28 lat, 1,62 wzrostu i trochę więcej niż powinnam kg na wadze. O żywieniu strukturalnym dowiedziałam się od mojej przyszłej teściowej :D poszukałam po necie i znalazłam Was, znalazłam na forum dietę weekendową ( niestety na razie nie mam możliwości kupienia książki ) i od dzisiaj zaczynam. Zgromadziłam wszystkie składniki za wyjątkiem morszczynu ale myślę że nie będzie to miało większego wpływu na dietę. Od dziś też jestem strukturalna i jestem z tego powodu bardzo dumna :) żeby tylko wytrwać ...

Bożka · Wysłany: Pią 22:47, 28 Mar 2008 Temat postu:

Witam serdecznie wszystkie nowe dziewczyny i zapraszam do koktajli:) Uda sie zobaczycie!!!

siaba · Wysłany: Sob 12:59, 29 Mar 2008 Temat postu:

Witam serdecznie wszystkie forumowiczki. Czytam wasze posty i chciałabym dołączyć do Waszego grona. Podoba mi się ta forma kontaktu wirtualnego. Zauważyłam, iż większość z Was ma niewiele kilogramów do stracenia w przeciwieństwie do mnie (40). Jestem niestety otyła i jest mi z tym źle. Dziś zaczynam odchudznie i mam nadzieję, iż będziecie mnie pilnować i dopingować jak inne dziewczyny. Pozdrawiam Was