Forum Forum o Żywieniu Strukturalnym Strona Główna Forum o Żywieniu Strukturalnym

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Nasze "kilogramowe" potyczki
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 90, 91, 92 ... 102, 103, 104  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o Żywieniu Strukturalnym Strona Główna -> *Waga w dół*
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kasandra
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 9:56, 28 Maj 2009    Temat postu:

Malaga, brawo!!! Wreszcie przekroczyłaś magiczną osiemdziesiątkę!!! Faktycznie kosztowało Cię to dużo czasu i wysiłku. Teraz tylko musisz się pilnować żeby znów nie znależć się "po ciemnej stronie mocy".Jasne że od czasu do czasu na jakiś mały grzeszek możesz sobie pozwolić, byle nie za często Miejmy nadzieję że jak już się ruszyło to i 79 wkrótce przekroczysz... Laughing

Jovisse, 0,6kg to też niezły wynik. Ja też ostatnio niewiele chudnę na weekendówkach. Jakby na to nie patrzeć to jest to następny krok w dobrym kierunku tylko troszkę mniejszy.
A mnie dzisiaj znów zadziwiła moja waga gdyż pokazała mi 56,6kg. Skok 0 0,4kg tak z dnia na dzień i bez weekendówki Question A jeszcze na dodatek wczoraj zjadłam "słuszną" porcje białego Confused makaronu z truskawkami Exclamation Exclamation Exclamation W ogóle wczoraj urządziłam sobie truskawkowe obżarstwo. Koktajle były tylko na śniadanie ( I i II), na obiad rzeczone kluchy z truskawkami i do końca dnia już tylko truskawki. Zjadłam ich przez cały dzień jakieś 1,5kg. Na razie więc nie zmieniam suwaczka bo to może być przejściowe.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emulor
koktajlowa specjalistka
koktajlowa specjalistka



Dołączył: 18 Kwi 2009
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Czw 10:31, 28 Maj 2009    Temat postu:

no a ja mam 74, 6...hehe:), ustawię suwaka na 74 jesli tak bedzie 3 dni pod rząd;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
malaga
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 11:25, 28 Maj 2009    Temat postu:

Dzięki laski!!! No ja też mam nadzieję, że teraz to przynajmniej kilka kilo pod rząd znowu zejdzie trochę szybciej... No ale zobaczymy co czas przyniesie :)
Kasandra, truskawki są strukturalne, więc na pewno nie odbije się to twoje truskawkowe obżarstwo na wynikach wagowych ;)
Pozdrówki!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joan
arcymistrz koktajli
arcymistrz koktajli



Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kunice k/Legnicy

PostWysłany: Czw 13:18, 28 Maj 2009    Temat postu:

Gratuluje Jovisse i Malaga!!!
Emulor trzyma kciukasy za 3 dni pod rząd o tej samej niskiej wadze!!!!
Wekendówka mi o tyle pomaga, że faktycznie przy koktajlach mam łatwiejsze trawienie i wsio co wypiję, wydalam, bez zostawiania w jelitkach..
a jak zaczynam jeść normalnie, mój roganzim zapewne wszystko dłużej trawi... al ei tak nie mam problemów z wypróżnianiem, bo dużo piję... Jednak zauważam znaczną różnicę między odżywianiem sie samyi koktajlami a produktami stałymi....
Przez mój antybiotyk wogóle mi się nie chce jeść, więc istnieje realna szansa, że nie przytyję zbyt dużo.... Super


Ostatnio zmieniony przez Joan dnia Czw 13:19, 28 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jovisse
młodsza koktajlowiczka
młodsza koktajlowiczka



Dołączył: 25 Kwi 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 9:34, 29 Maj 2009    Temat postu:

No właśnie, powiem wam, że teraz, jak zjem coś totalnie niestrukturalnego (tak jak wczoraj zjadłam jednego stripsa z kfc) to miałam takie dziwaczne uczucie w żołądku jakby on za wszelką cenę chciał się tego pozbyć. Było mi tak... Dziwnie. I bynajmniej nie było to przyjemne... Chyba przyzwyczaiłam mój organizm do zdrowszego jedzenia...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joan
arcymistrz koktajli
arcymistrz koktajli



Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kunice k/Legnicy

PostWysłany: Pią 11:11, 29 Maj 2009    Temat postu:

oj tak, mam to samo... jak jem rybke z parowara, to tęsknie za smażoną... ale jak widzę, te wszystkie smażone kotleciki w kantynie, to od razu biore danie jarskie i surówkę..... odrzuca mnie na kilometr!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
malaga
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 630
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:45, 29 Maj 2009    Temat postu:

Myśmy z lubym też ostatnio cierpieli po jedzeniu na mieście... No, ale to w takim razie tylko dobrze świadczy o naszej dietce :)
Zrobiłyśmy sobie, dziewczyny, czyszczenie jelit i ogólną detoksykację organizmu :)
Dzięki temu będziemy piękne i zdrowe :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
reynevan
adeptka koktajlowa
adeptka koktajlowa



Dołączył: 14 Lip 2007
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:09, 29 Maj 2009    Temat postu:

troszkę mnie nie było... ale Dziewczeta - gratulacje!!!! super wyniki :) jesteście niesamowite :))))
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emulor
koktajlowa specjalistka
koktajlowa specjalistka



Dołączył: 18 Kwi 2009
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Sob 10:55, 30 Maj 2009    Temat postu:

Dziennik pokładowy statku ...rejs strukturalny...30 maj 2009

SOS SOS SOS

Od dwoch dni wiatr wiał zerowo, statek stoi na mieliźnie...zakopany przez 74, 6 kg tłustego piachu...muł siega mi aż po brzuch...trzeciego dnia jest jeszcze gorzej, prądy morskie przeważyły szale statku na 75,3 kilo...wszystko to wina naszego kucharza, któru raczył nas białym chlebem z wedliną i tłustymi naleśnikami w południe i nie mieliśmy sił wyciagnąc kotwicy....nie mogę strawić swojego naturalnego żalu do siebie i kucharza...a niech to...do stu beczek zgniłych śledzi...;(((((((((((((
SOS to byl...ale do naleśników...truskawkowy..super ...ide se popłakac:(((
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SylwiaO
koktajlowa specjalistka
koktajlowa specjalistka



Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 13:14, 30 Maj 2009    Temat postu:

Emulor SOS truskawkowy to samo zdrowie - szalupa ratunkowa - dziś prosimy o obiad ok 13-16, a na kolację KOKtail...:))
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasandra
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 625
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 13:35, 30 Maj 2009    Temat postu:

A ja dzisiaj od samego rana nagrzeszyłam. Na śniadanie, zamiast jak zwykle koktajlu, zjadłam 3 kanapki z chlebka na zakwasie własnego wypieku (przepyszny!!!) z masełkiem i dżemikiem wiśniowym Dżemik, niestety, był kupny. Confused Pewnie stwierdzenie że śniadanko był OK bo przecież wisienki są strukturalne będzie w tym przypadku bezczelnym nadużyciem... Question hehehe Guy with axe
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emulor
koktajlowa specjalistka
koktajlowa specjalistka



Dołączył: 18 Kwi 2009
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Sob 14:34, 30 Maj 2009    Temat postu:

sniadanie- 2 porcje kremu z zielonego groszku- 6 rano
9 -rano koktajl wiśniowy, 2 jabłka
12- 200g kurczaka, 1 porcja warzyw z przepisu kurczaka po chińsku, 2 pomidory...uffffffff
14- migdały 1 garsć;)...pyszne..bosman Emulor dziś sie spisał (kucharz jest w w wiezieniu pod rufą;)
plan...16-ta sałatka kiwi jabłko, orzechy włoskie z małą kwadratową kromeczka chleba z masłem..a potem...już nic :)

kromeczkę spalę bo jadę na zakupy...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joan
arcymistrz koktajli
arcymistrz koktajli



Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 1000
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kunice k/Legnicy

PostWysłany: Nie 13:56, 31 Maj 2009    Temat postu:

a ja się narazie nie waże i mam cool humorek....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
reynevan
adeptka koktajlowa
adeptka koktajlowa



Dołączył: 14 Lip 2007
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:22, 31 Maj 2009    Temat postu:

a mnie padła waga... ech... i nie wiem czy 3 dni z rzędu udało sie 73,4 utrzymać .... ech...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emulor
koktajlowa specjalistka
koktajlowa specjalistka



Dołączył: 18 Kwi 2009
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Nie 17:57, 31 Maj 2009    Temat postu:

a ja mam suwak na 74 bo nawet wieczorem wczoraj i dzis jestem ponizej 75 kilo...znow przed malpą chudnę...tak bylo w poprzednim miesiącu... od poczatku stosowania diety spadlo mi juz 2% tluszczu i wzrosł 1 % wody, mięśnie bez zmian- 24,8 %
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o Żywieniu Strukturalnym Strona Główna -> *Waga w dół*
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 90, 91, 92 ... 102, 103, 104  Następny
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 90, 91, 92 ... 102, 103, 104  Następny
Strona 91 z 104

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin