Forum Forum o Żywieniu Strukturalnym Strona Główna Forum o Żywieniu Strukturalnym

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

poćwiczymy trochę??
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 32, 33, 34  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o Żywieniu Strukturalnym Strona Główna -> * Archiwum *
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Malutkafajniutka
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 27 Cze 2007
Posty: 639
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:07, 07 Lip 2007    Temat postu:

orbieterek- fajniusia sprawa hehe :)
ja też miałam w domu rowerek stacjonarny, ale lenistwu nie ma końca hehe :D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anisa
młodsza koktajlowiczka
młodsza koktajlowiczka



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wielkopolska

PostWysłany: Nie 11:32, 08 Lip 2007    Temat postu:

Ja tak sobie obiecałam ,że od jutra odkurzę rowerek i zacznę pomału ćwiczyć ...mam nadzieje,że dam radę to zrobić Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sailchuach
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 14 Lip 2007
Posty: 554
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 11:53, 16 Lip 2007    Temat postu:

Witam,
Dość intensywnie ćwiczę jogę (5-7 razy w tygodniu po 1,5 godziny) i nie mogłabym bez tego żyć. Uwielbiam pastwić się nad swoim ciałem - nistety po wieczornych zajęciach miałam napady głodu - głównie węglowego niestety.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maziaczek
młodsza koktajlowiczka
młodsza koktajlowiczka



Dołączył: 27 Cze 2007
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Pon 18:02, 16 Lip 2007    Temat postu:

to całkiem normalne, po ćwiczeniach organizm musi uzupełnić zapas glukozy i to jest właśnie odpowiednia pora na węglowodany najlepiej złożone czyli ryż, kasza, makaron. Ważne aby zjeść w ciągu pół godziny po ćwiczeniach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sailchuach
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 14 Lip 2007
Posty: 554
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 18:34, 16 Lip 2007    Temat postu:

tak - tylko ja nie znałam umiaru - potarfiłam zjeść pól paczki crunchy albo i pół chleba (na szczęście razowego)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anisa
młodsza koktajlowiczka
młodsza koktajlowiczka



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wielkopolska

PostWysłany: Pon 19:28, 16 Lip 2007    Temat postu:

sailchuach ...joga mówisz ....no no podziwiam tych co ćwiczą jogę - trzeba miec wiele cierpliwości moje gratulacje Laughing Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monique
Adminka
Adminka



Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pabianice

PostWysłany: Pon 22:50, 16 Lip 2007    Temat postu:

joga..... wiele razy myślałam, ale nie wiem jak mam się za nią wziąźć Rolling Eyes , bo nigdy jej nie ćwiczyłam, a nie słyszałam aby u mnie w tej mieścinie były jakieś zajęcia, bo do Łodzi to nie zamierzam jeździć
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sailchuach
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 14 Lip 2007
Posty: 554
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 8:57, 17 Lip 2007    Temat postu:

Ja nigdy nie lubiłam zajęć typu aerobik (podskakiwanie przy durnej muzyczce) czy biegania. Za to uwielbiam rozciąganie (stretching czy Pilates).
Ćwiczę dopiero 8 miesięcy i nie wiem, jak mogłam żyć bez jogi. W początkowym okresie trzeba ćwiczyć z instruktorem - ja mam szczęście i trafiłam na wspaniałych - chodzę na zajęcia do 4 - każdy jest inny i wnosi coś nowego.
Wbrew temu, co się sądzi, joga to nie relaks i medytację, ale często spory wysiłek - przy wielu asanach niby sobie stoje i nic nie robię, a pot spływa po czole.
Poza tym joga bardzo ładnie kształtuje ciało - mięśnie się pojawiają, ale nie są takie "wulgarnie napakowane" jak po siłowni, plecy się prostują itd.
Joga to zaakceptowanie swojego ciała - ale także dbanie o nie - nie wrzucanie w nie niezdrowego jedzenia, nie przejadanie się, ale też nie głodzenie się.
I dlatego dieta strukturalna jest dla mnie idealna (oprócz mięsa oczywiście).
Namaste
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 18:57, 17 Lip 2007    Temat postu:

Ja uwielbiam aerobic, ale daaaawno nie ćwiczyłam..hm...teraz jakoś tak wyszlo że pracuję od 7.30 (od 6 jestem na nogach) i wracam po 18 więc padam na pysk...jeszcze ten upał...rano idę 20 min szybkim marszem Wisełką i póżniej do pracy , w sumie ten spacerek to taki dobry początek dnia...hm..a wieczorem chcialabym poćwiczyć ale jestem już zmęczona hm...ale chciałabym zacząć jednak trochę mało tych chęci...hm..a w domu czeka masa płyt DVD z ćwiczeniami gł. z SHAPE'a, hantle,twister, mata i hula-hoop ale hm...samo jakoś nie ćwiczy Razz
Powrót do góry
Anisa
młodsza koktajlowiczka
młodsza koktajlowiczka



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wielkopolska

PostWysłany: Wto 19:00, 17 Lip 2007    Temat postu:

Malina czyli do ćwiczeń wszystko masz ..oprócz silnej woli Confused kurcze to tak samo jak ja ...co prawda nie mam tego wszystkiego w domu co ty- ale mam rowerek stacjonarny i ...tylko go odkurzam Embarassed
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monique
Adminka
Adminka



Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pabianice

PostWysłany: Czw 16:13, 19 Lip 2007    Temat postu:

A ja dostałam od Darfig płytkę z ćwiczeniami ( za którą serdecznie jeszcze raz dziękuję prayer ) ale jakoś nie mogę się zmobilizować do ruchu Embarassed > wstyd, wielki wstyd Embarassed

Może jak się nieco chłodniej zrobi......
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anisa
młodsza koktajlowiczka
młodsza koktajlowiczka



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wielkopolska

PostWysłany: Pią 9:30, 20 Lip 2007    Temat postu:

A ja chciałam sie pochwalic,że wczoraj porządnie odkurzyłam rowerek stacjonarny i ....zaczęłam jeżdzić Laughing Laughing co prawda wczoraj tylko 30 min ale zawsze cos
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monique
Adminka
Adminka



Dołączył: 20 Cze 2007
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pabianice

PostWysłany: Pią 11:27, 20 Lip 2007    Temat postu:

ja też dzisiaj postanowiłam ruszyć ten swój tyłek Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anisa
młodsza koktajlowiczka
młodsza koktajlowiczka



Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wielkopolska

PostWysłany: Pią 14:19, 20 Lip 2007    Temat postu:

Ja dzis wieczorem znów będę jeździła na rowerku ...może uda mi sie zwiększyc do 40 min Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sailchuach
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 14 Lip 2007
Posty: 554
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 23:16, 27 Lip 2007    Temat postu:

Kiedyś zawsze, kiedy chciałam zrzucić pare kilo wolałam być na diecie (jestem dość wytrwała i moge pogłodzić się ekstremalnie), niż ruszyć tyłek. Też nie cierpiałam zajęć w-f (no może poza rozciąganiem - miałam nawet ksywę "człowiek-guma"), nienawidzę do dziś biegania.
Dziś wiem, że sama dieta nie wystarczy. Trzeba włączyć jakieś regularne ćwiczenia - szczególnie, że z wiekiem spada przemiana materii.
Po pierwsze - każda dieta zmniejsza przemianę materii (szczególnie przy długotrwałym stosowaniu), a ćwiczenia zwiększają (po pierwsze spalamy dziennie więcej kalorii dzięki samej aktywności i same mięśnie potzrebują więcej paliwa).
Po drugie - przy odchudzaniu robi się za dużo skóry, a ćwiczenia poprawiają ukrwienie i elastyczność.
Podstawa to zacząć - potem naprawdę człowiek źle się czuję bez ćwiczeń. I kiedy zaczynaja być widoczne efekty, to się jeszcze bardziej nakręcasz.
Uważam, że ćwiczenia muszą sprawiać przyjemność - choć czasami bolesną - tak właśnei działa joga - masz już dość kolejnego mostka, w czasie którego czujesz palenie w udach, ale robisz kolejny śmiejąć się. I jak przyjemnie jest potem leżeć w śavasanie...
Sadystka ze mnie - mało mi jogi - zaczęłam w domu ćwiczyć z Tamilee Webb - co prawda trochę za bardzo aerobikowe, ale przez pół godziny dam radę.
Zaraz zaczynam - dziś może spróbuję zestaw na brzuch.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o Żywieniu Strukturalnym Strona Główna -> * Archiwum *
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 32, 33, 34  Następny
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 32, 33, 34  Następny
Strona 2 z 34

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin