Forum o Żywieniu Strukturalnym

aneri

czesc

Ja też miałam problemy, żeby przekonać niedowiarków :) że to nie jest kolejna dieta cud.
Uważali, że napewno się głodzę tylko nie chcę się do tego przyznać. Zmieniło się jak zobaczyli, że jem sporo tylko trochę inaczej - 5 posiłków dziennie ale mniejszych.
Poza tym trudno mi przekonac wszystkich, że schudłam tylko 5 kg, wszyscy myslą że duzo więcej - bo "skoro zmniejszył się twój rozmiar w obwodzie to napewno schudłaś więcej".
A przecież my wszystkie wiemy, że właśnie przy tym odżywianiu największe efekty widać w samej sylwetce - i to jest najwazniejsze !!!!

pozdrowionka

sailchuach

Ja na przykład waże teraz z 6 kilo więcej, niż ze 2 lata temu, ale obwody (i rozmiar) mam takie same. Sporo ćwiczę i to mięśnie tyle ważą. Nie mam niestety wagi, mierzącej zawartość tłuszczu, ciekawa jestem, ile we mnie jest tłuszczyku.
Ale muszę sobie udowodnić, że zejdę poniżej 60 Very Happy

Staram się zawsze, odkąd poznałam zasaady tej diety, jeść produkty strukturalne, tylko czasami przesadzam z ilością, bo mogę zjeść nieogranczone ilości owocków i owsianki na przykład. Teraz muszę się trochę wziąć za siebie, ale bardziej nawet chodzi mi o skórę i włosy - nie chcę tylko stracić kg, a jednocześnie wyglądać jak "śmierć". W koncu to eliksiry młodości. Pamiętam jak wszyscy zachwycali się moją mamą, jak zaczęła sobie robić koktajle - wszyscy pytali, jakie drogie kremy stosuje.

BEATA

A JA SIĘ ZASTANAWIAM CZY TO DOBRY SPOSÓB DLA MNIE ! CO PRAWDA CHUDNE ALE Z MOIM WYGLĄDEM NIE JEST NAJLEPIEJ :( WSZYSCY MI MÓWIĄ ŻE WYGLĄDAM GORZEJ!!! JESTEM BLADA MAM PODKRĄŻONE OCZY I MAŁO SIŁY NA ŻYCIE ! CIĄGLE CZUJE SIĘ ZMĘCZONA I SŁABA ! JAK WSTAJE TO NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKAĆ KIEDY ZNOWU BEDZIE WIECZÓR I SIĘ POŁOŻE :( NIE WIEM CZY TO WPŁYW ODŻYWIANAI STRUKTURALNEGO ?!

sailchuach

Dziwne - ja tak miałam na diecie dr Dąbrowskiej, no ale to była prawie głodówka
Może zrób sobie podstawowe badania (morfologię itd), bo na tej diecie nie powinno być takiego wyczerpania organizmu.

rodos

Cześć dziewczyny
po próbowaniu najrozmaitszych diet, również tych od dietetyka, wracam do was.Mam nadzieje,ze teraz mi sie uda

aneri

Cześć

Rodos
Trzymam kciuki !!! Napewno się uda !!!

Ja struktury nie traktuję jak dietą tylko jako sposób odżywiania - i chyba w tym tkwi sukces struktury.

pozdrawiam

rodos

No, ale się namęczyłam z tym strażnikiem, teraz moja waga jest prawdziwa Laughing

Kasandra

Rodos, ale piękny suwaczek zrobiłaś!!! Super

rodos

Dzięki Kasandro za komplement. Napisz mi, jak u Ciebie wygląda dieta, jakie jesz koktajle, no i co z obiadem, bo z tym mam problem. Czy na początku diety dużo udało Ci się zrzucić? Smile

Kasandra

Rodos, ile udało mi się zrzucić pokazuje mój suwaczek. Co do mojej diety to ostatnio wygląda raczej kiepsko, nawet koktajle piję nieregularnie. Jak już pisałam w dziale "Przywitania", niedawno u mojego syna zdiagnozowano cukrzycę więc teraz muszę jeszcze pilnować jego diety. Prawdę mówiąc nie zawsze mi się chce gotować dla każdego coś innego i jeszcze koktajle robić... Musiałabym chyba większość dnia spędzać w kuchni Gives thy a finger

Na efekty nie trzeba było długo czekać, z utraconych kilogramów jeden już odzyskałam... Crying or Very sad

Chyba trzeba będzie przesunąć suwaczek w lewo...

rodos

przykro mi Kasandro z powodu Twojego Syna ,cukrzyka. Mój mżą choruje juz 17 lat, powiem szczerze tylko mu pozazdrścić wewnętrznej siły i spokoju, chyba dzięki tamu nie trzymając właściwej diety, bo uwielbia słodycze, jak również tego, czego mu nie wolno, do tego często piwko albo wódeczka, nie zwraca uwagi na złe wyniki badań, po prostu się nie przejmuje. A ja-całkowita odwrotność, przejmuję się za bardzo wszystkim ( a jest czym), stąd ta depresja. Ale bardzo liczę na to, że kontakt z wami pomoże m i trochę Idea

aneri

Cześć

Co tutaj tak cicho ? Czyżby wszystkie wagi się popsuły ? :)
Ja muszę się pochwalić, że kolejny kg w dół :)

pzodrawiam

Milkaa

Witam

aneri, gratuluję spadku wagi, do celu tuż tuż:)
u mnie raz kg w górę raz w dół, ale właśnie wypiłam biały koktajl, więc jestem na dobrej drodze do mojej wyznaczonej wagi :)

pozdrawiam i życzę wszystkim sukcesów

aneri

Milkaa u Ciebie też niedużo zostało, gratulacje !!!
Ale te ostatnie kg najtrudniejsze, ja się męcze z nimi juz długo Sad

oczywiście to moja wina bo zdarzają mi się drobne wykroczenia Sad

Milkaa

O tak aneri wiem co mówisz, w ten andrzejkowy weekend stanowczo przesadziłam.
Może dlatego, że za nami długa droga.Człowiek myśli, nie jest źle, tyle schudłam, mogłoby być oczywiście lepiej, ale teraz też jest nie najgorzej no i się niestety tak nie pilnuję :(
Mimo wszystko mam świadomość co jest dla mnie dobra i potrafię obniżyć wagę, no ale potrzebna jest motywacja, np jakieś ważne wyjście