Forum o Żywieniu Strukturalnym

retro

ano moje panny schudlam 400!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mysle,ze ta końcówka idzie bardzo wolno .Początek to byłó w kilogramach.Ale drobnymi kroczkami mam nadzieje,że pokonam jeszcze te 2,6 Suwak zostawiwm, bo działa tylko na kg .
Dam rade Very Happy

ainoh7

gratulacje moja panno Cool

Bożka

Retro suuper gratulacje :)

retro

Maziaczek jak twoja waga?????????????

Maziaczek

właśnie napisałam w temacie weekendowej, że nie wiem ile schudłam bo się nie ważę, miernikiem są dla mnie ubrania. Uwolniłam się od wagi łazienkowej, wcześniej każde pół kilograma więcej wywoływało u mnie depresję.......no bo ciągle walczę a tu nijakie wyniki..........teraz może siła sugestii i wiara w to że z pewnością schudłam (zresztą po ubraniach to troszeczkę widać) pozwala mi cieszyć się życiem i odchudzaniem. Na wagę wejdę i zmienię pasek dopiero jak ubrania będą dużo luźniejsze, mam nadzieję że będzie to już za miesiąc bo ostro wzięłam się do roboty.

Bożka

Maziaczek to rozsądne co piszesz, ale JA jestem maniaczka wagowa, ważę się prawie codziennie. W ten sposób mnie to dyscyplinuje.

retro

Ja łącze te dwa sposoby dwa w jednym.Ważę się i zakładam ciuchy które były kiedyś dobre i znów są. Very Happy

Jaka radocha

Bożka

Musze dziewczyny się pochwalić , ze moja waga się ustabilizowała i wyjkazuje od kilku dni twarde 64. Wiecie jak to jest pierwsze sukcesy wagowe nie zawsze sa stałe....ale już teraz moge smialo powiedziec ze bastion 64 kg zdobyty na stałe:) Nie ukrywam ze czuję ze ten fitness na ktory biegam ostatnio jak zwariowana tez mi pomaga w tym . No i oczywiście do tego koktajle. Tego się chybanie da rozdzielić.

retro

A ja mialam wczoraj miła niespodzianke. Szukalam rzeczy na "większe" wyjśćie i wyobrażcie sobie, że nic nie pasowało, wszystko bylo lużne Exclamation

Waga może nie idzie w dół lub bardzo wolno, ale wygląd jest lepszy.
To sa właśnie el moni te fajne momenty.!!!!!!!!!!!!!

Bożka

retro a może byśmy się tak zamieniły na wagi co????? Ja na Twoją nie bede narzekać:) Very Happy

retro

Ha HA Ha bardzo cie lubie ale.....................miłość też ma swoje granice(wagowe) Very Happy

A jak wejdziesz w rytm areobiku to za jakis czas to ja bedę chciala sie zamienic...............

Bożka

Retrusiu kochana jak patrzę na ten Twoj suwaczek to az mi się serce raduje..a w rytmie aerobiku już jestem. W tym tygodniu byłam 3 razy i nawet już mnie tka mięsnie nie bolą, a kolano oszczędzam, po prostu jak są " kolanowe " ćwiczenia, nie robię ich.

Bożka

Huuuuuuuuura dziewczyny:)) Schudlam następne 0.5 kg. Przesunęłam z duma suwaczek. Wydaje mi się ze po tak długiej uporczywej walce waga ruszyła w doł na dobre. Ale...fitness < w tym tygodniu byłam 3 razy po 1 godzinie> zero prawie smażonego, gotowane lub duszone mięsko na parze, plus surówki, 2 razy dziennie koktajle. Efekt nie jestem glodna mam siłę chodzić na aerobik i chuuuudnę....spodnice sa na mnie luźne, spodnie też. Wchodze w ciuchy jakie odłozylam już do lamusa. Teraz są jak znalazł. buuuziaczki dla wszystkich dziewczyn. To naprawde działa!!!!!! Wierzcie mi. Tylko musimy postepowac wg zasad. Nie na wyrost czyli jak miara koktajlowa to miara a nie więcej. No i obiady. To wazne.

vanili

Bożka,cieszę się z Tobą. Nie wiem , co się dzieje, ale moja waga stoi, zepsuta? czy inne licho.??A tak solidnie piję koktajle, nie jadłam nawet mięsa, trzymałam weekendową - jakiś zastój czy co? Mam jednak nadzieję, że waga pójdzie w dół!!! I ruch Exclamation

Znajomi mówią,że schudłam. Może mięśnie mi się tworzą przez nadmierny ruch i waga - ani drgnie.

retro

Bożuchna

tu Retrunio, cieszę się razem z toba !!! Dzielna dziewczyna.!!! Co do ciuchów to ja już pisałam mam to samo, ale waga jest stabilna.Fajnie,że możesz zmieniac suwaczek o dkg. Ja mogę o kg.

vanili to normalne przy ćwiczeniach zwiększa sie masa mięśni a więc waga nie idzie w dół .ale obwody się zmniejszają.Cierpliwości. Very Happy