Forum o Żywieniu Strukturalnym

vanili

Joasiu, trzymaj tak dalej i pamiętaj to nie sztuka tracić wodę z organizmu,ale tłuszczyk! , a na tym polega nasza dieta.

Joanna

A jest go troche, oj jest... Embarassed

Bożka

a wiecie ze w Korbielowie podawali nam nieraz owsiankę taką typową owsiankę....i była calkiem calkiem...a skojarzyło mi się bo po niej tez czulam się napchana...

Joanna

cieniutka, czy taka troche bardziej gesta? I byla troche posolona albo z melasa? Bo nie chcialabym niestrukturalnie a to niezly pomysl - lubie owsianke Laughing

Bożka

Joasiu owsianka była gęsta, wiesz taka ze łycha stoi....:) nie była ani posolona ani z melasą.

vanili

Zacznę od starego wątku, czyli nie mogę zbić 1 kilograma, wiem, organizm osiagnął swoją wagę i nie popuszcza! ,ale muszę wygrać.
Mam mniej ruchu, sezon rowerowy zakończony i widzę, że mój brzuszek figluje, jakieś fałdki- zero telerancji dla sadła Exclamation

Bożka

Vanilko Ty może nie zbijaj....tego ostatniego kilograma bo nie bedziesz miec motywacji zeby tu do nas wchodzić:))))

vanili

Bożka, będę tu wchodzić, bez obaw. Sądzisz,że my zarzucimy struktury...o nie,bo zaraz przytyjemy. A poza tym, tu jest tak miło i nie wyobrażam sobie dnia bez Was, szkoda tylko, że nie możemy się o jednej porze spotkać. Może jak Retro wróci... Rolling Eyes

Joanna

hej, i jak wam sie pooba moj nowy suwaczek? Cale 2 Kilo mniej po weekendowej. Wiem, ze sztuka polega na tym, zeby je teraz utrzymac, ale przynajmniej jestem po mojej magicznej stronie - 72 kilo, hurra

vanili

No, Joasiu, idziesz jak burza Exclamation

Jak to cieszy ,gdy możesz przesunąć suwaczek. Laughing

retro

Gratuluje Joasiu Very Happy

Trzymaj sie strukturalnego to bedzie ok.

Bożka

joasiu uwielbiam tą pracę " przesuwanie suwaczka" rewelacja !!!

retro

Tak to rzeczywiscie wspaniala praca. Ale ostatnie kilogramy znikaja bardzo pomalu i z trudnoscia.

vanili

U mnie też, już było w dole i znów poszło... w górę. Mniej ruchu i dlatego.

retro

Nie ukrywam, ze tego sie boje bo jakis miesiac mie bede cwiczyc. A ile poszlo ci w gore?