Forum Forum o Żywieniu Strukturalnym Strona Główna Forum o Żywieniu Strukturalnym

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Co dzis zjadlam
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 105, 106, 107 ... 112, 113, 114  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o Żywieniu Strukturalnym Strona Główna -> *Dzień jak co dzień*
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bata
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 19 Sty 2012
Posty: 677
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląskie

PostWysłany: Pon 10:37, 07 Lip 2014    Temat postu:

och frelki moje kochane /czyli super dziewczyny po śląsku....mogą też być dziołszki ...he he/
witajcie....
Madzik ogłaszam pełną mobilizację Exclamation Exclamation Exclamation i nie ma to tamto Laughing
Asiu dzięki za wsparcie.... przy okazji /a nie brak ich/ skorzystam z propozycji poklachania na FB ...czasem brakuje mi takich chwil, a przecież nie będę dzwonić w środku nocy do psiapsiółki, która wcześnie rano wstaje do pracy.....
kochane jesteście kobitki...
Tsambiko no co Ty Question ..... Twoja młodość to już moja prawie starość hi hi ale hity są niezniszczalne więc wcale się nie dziwię, że słuchałaś/słuchasz takich samych..... są po prostu boskie
no to dziołszki miejcie się dobrze.... całuję
he he i wcale nawet nie wspomniałam o diecie...... super forum ale jest ok i uwielbiam je
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bata
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 19 Sty 2012
Posty: 677
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląskie

PostWysłany: Pon 10:41, 07 Lip 2014    Temat postu:

Madziku puknęłyśmy się o mało co, ale ja jak zwykle piszę na szybcika......jadę pozałatwiać kilka spraw więc tylko się zgłaszam..... pa pa kochane ... do wieczorka
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asia
młodsza koktajlowiczka
młodsza koktajlowiczka



Dołączył: 10 Kwi 2014
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz Krefeld

PostWysłany: Pon 12:23, 07 Lip 2014    Temat postu:

Siemanko kochane :-)

No to mamy waiting lounge :-) Madziku nabieraj sil ile sie da przed godzina "P" my tu grzecznie bedziemy czekac i trzymac kciuki, zeby wszystko jak najlepiej poszlo ;-D
a kazda z osobna i tak pewnie podglada na fb czy to juz.. Cool Cool Cool
Ja wczoraj zrobilam sobie cos nowego na kolacje: kaszke manne orkiszowa z owocami.. poczulam sie jak w dziecinstwie.. tylko syroou zabraklo, musze kupic :-)
Dzisiaj odzyskalam apetyt i zjadlam 3 kromki orkiszowca z ogorkiem i szynka szwardzwaldzka. Na bank powtorze dzisiaj manne, a pomiedzy to cos nie mam dzisiaj konceptu..
Do wieczora moje drogie :-)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tsambika
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 16 Lut 2013
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 15:20, 07 Lip 2014    Temat postu:

bato no hitów z lat 80. słuchałam w liceum i na studiach:)
asiu ja sobie kupuję takie gotowe kaszki smakija właśnie z sentymentu dla smaków z przedszkola Razz
madziku, ja wyjeżdżam 14 więc bierz się do roboty, bo musimy tu opić sprawę na forum Wink

ja z kolei straciłam apetyt bo dziś było jakieś 50 oktogilionów* stopni, duszno potwornie, teraz pogrzmiewa i oby coś popadało, bo nie da się oddychać!

od kilku dni nie jem słodyczy i baczniej trzymam się strukturalki. kilka dni temu zobaczyłam się z tyłu w takim sklepowym telewizorze w lidlu. zamiast mnie szła jakaś przysadzista baba, brr Twisted Evil dobrze motywuje coś takiego, chociaż nieprzyjemne;)


* właśnie "przerabiamy" duże liczby Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tsambika
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 16 Lut 2013
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:19, 07 Lip 2014    Temat postu:

uff dopiero teraz czyli po 23 można odetchnac, cały dzień duszno, pogrzmiało, ale nic to nie pomogło. wyszłam z dziećmi na zakupy i na plac zabaw, wróciliśmy mokrzy...

'branoc frelki! Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Madzik
ekspert koktajlowy
ekspert koktajlowy



Dołączył: 07 Lut 2013
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krakow

PostWysłany: Wto 9:29, 08 Lip 2014    Temat postu:

Hej kochane!

Melduje, ze nie urodziłam :-P

U nas tez upał i duchota, okna mam pozamykane, żeby gorące powietrze sie nie dostawało o domu, wentylator chodzi ale chyba pózniej włączę klimatyzer (taka podręczna wersja klimatyzacji Wink)

Jestem juz po kawie i grzankach z nutella Wink oraz miseczce malin.
Potem bedą czereśnie i brzoskwinki UFO a na obiad chyba jaglanka z zielonym groszkiem i bakłażanem.

R zaczął jeździć do pracy na rowerze, mam wiec mega zagwozdke jakmu zmieścić walowe do mini plecaczka rowerowego Wink wczoraj i dziś sie udało Wink

Głowa mi pęka od rana, mogłaby porządna burza byc i oczyścić powietrze.
Ale najpierw zrobię pranie Wink przyszedł mi wczoraj stoisk pieluch wielorazowych (tylko nie mylcie proszę ze zwykła tetra, to coś innego, w kształcie pampersow, ale z materiału, wygooglajcie w grafice. :-)) chociaż głowę mam tak ciężka ze nie wiem czy sie zwloke z kanapy...

Póki co wracam do książki (o życiu Wita Stwosza) i ciężkiego dyszenia Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Madzik
ekspert koktajlowy
ekspert koktajlowy



Dołączył: 07 Lut 2013
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krakow

PostWysłany: Wto 14:33, 08 Lip 2014    Temat postu:

Mały update: wreszcie popadało :-) ale głowa w każ mi pęka, mimo godzinnej drzemki Wink

Zjadłam sobie jaglanke z groszkiem, natka i słonecznikiem - pyszka!

Teraz ciasteczka owsiane z czekolada na deser i druga kawka.
Jeśli R kupi bob, to zjemy a jak nie, to usmaże bakłażana i zrobię sos śmietankowy i R zje z resztka kaszy z groszkiem. O :-)

Miłego dnia!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tsambika
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 16 Lut 2013
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 14:37, 08 Lip 2014    Temat postu:

hej madziku dzielny! pogoń maję, no co to ma znaczyć, niech się dziewczyna nacieszy latem Laughing
mnie dwa dni głowa pękała, już nie wiedziałam, czy łykac proszki czy nie, bo i tak nie pomagały. ostatnie dwa dni koczujemy w pobliżu domu z rzadka się wymykając (dziś do nieco dalszej biblioteki), bo taki skwar. dzieci oczywiście lepiej go znoszą, ale ja ledwo zipię Rolling Eyes
dobry efekt uboczny to mniejszy apetyt. wczoraj po śniadaniu zjadłąm tylko bajgla (którego kupiłam, żeby narysować ), potem koktajl owocowy i wieczorem odrobinę lodów. dziś chyba też będzie bez obiadu.

a wy jak tam dziouchy, żyjecie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asia
młodsza koktajlowiczka
młodsza koktajlowiczka



Dołączył: 10 Kwi 2014
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz Krefeld

PostWysłany: Wto 14:58, 08 Lip 2014    Temat postu:

Hej Dziewoje Wink (kabaretowo)

Madziku te upaly to musi dla Ciebie byc droga przez meke... moze jakas odswiezajaca aromaterapia dla relaxu? Grejfrut jest bardzo fajny :-)
U nas na szczescie po ulewach i sie ochlodzilo, wczoraj byly 23, a dzisiaj 18 stopni ale niestety pada caly czas.
Kupilam wczoraj mleko migdalowe na probe, smaczne, lekkie ale jak spojrzalam na sklad to sie okazalo, ze zawiera tylko 2% migdalow... no comment. Bralam w ciemno bo firma dobra Alpro Soya a tu tala sciema..
Zwazylam sie w koncu po tygodniach bezwagowych i okazalo sie, ze 1kg mniej, ucieszylam a jakze, pozniej caly dzien spedzilam na rozjazdach w efekcie przez caly dzien zjadlam wczoraj tyloo 4 kromki orkiszowca. Zwazylam sie dzisiaj i +0,8 kg, no i pytam sie po czym? :-)
Tsambiko czy Ty aby nie przesadzasz z ta "przysadzistoscia"? Na suwaczku widac niezla wage ( jak ja dobije do takiego wyniku to bede przeszczesliwa czyli jeszcze -10 kg) chyba, ze masz 1,50 wzrostu ;-D
U mnie dzisiaj kawa, owsianka, 2 kromki orkiszowca ze szwardzwaldzka ogorkiem i salata,
na podwieczorek beda czeresnie i melon, na kolacje skusze sie chyba na mielone z wolowiny, ktore bede robic dla K.
Kupilam wczoraj nareszcie sukienke na wesele. Odkrylam w poliskim miescie outlet esprita, gigantyczny!!!! Ceny od 3 do 20 € pelen asortyment, po prostu oszalec mozna...
Moja kiecka kosztowala dyche Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tsambika
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 16 Lut 2013
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:07, 08 Lip 2014    Temat postu:

asiu esprit fajny! u ans też jest trochę outletów (we wrocku miałam takie outletowe zagłebie niedaleko), ale ceny nie są tak atrakcyjne zazwyczaj. chociaż dopadłam fajne buty ecco, mokasyny, za jakiś psi grosz. a tą wagę mam już od prawie roku nic nie chce spaść, raz ważę 64 kilo, raz 66 i tak w koło macieju. nawet weekendowa nie pomogła. a na mój obraz samej siebie neistety negatywnie rzutuje fakt, że nie mogę od dłuższego już czasu nosić butó na obcasie Twisted Evil pewnego dnia zabolała mnie lewa stopa, nie pamiętam żadnego urazu, byłam chyba u 4 ortopedów i różne stawiali diagnozy (jak nie halluksy to jakaś podagra??), wreszcie jeden dopatrzył się na rtg jakiegoś odłamka kości. powinnam udać się na operację, ale raz, że koszty, dwa, że nie znalazłąm jeszcze zaufanego ortopedy, trzy, że się boję, bo stopa jest dośc skomplikowanej budowy. teraz przynajmniej mnie nie boli (jak mam wygodne buty). no ale na tzw. kobiecość nie działa to zbyt dobrze, nie żebym jakoś maniakalnie latałą na obcasach, ale teraz nawet jak chcę, to nie mogę i mnie to wkurza. no i ta BABA w telewizorku lidla była taka właśnie plaskata i okrąglutka Twisted Evil Razz

Ostatnio zmieniony przez Tsambika dnia Wto 17:07, 08 Lip 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Madzik
ekspert koktajlowy
ekspert koktajlowy



Dołączył: 07 Lut 2013
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krakow

PostWysłany: Wto 18:15, 08 Lip 2014    Temat postu:

Tsambiko aaaaaa, twoje ostatnie zdanie -leżę i kwicze ze śmiechu :D:D:D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asia
młodsza koktajlowiczka
młodsza koktajlowiczka



Dołączył: 10 Kwi 2014
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz Krefeld

PostWysłany: Wto 18:57, 08 Lip 2014    Temat postu:

Pojechalas Tsambiko ze swoim opisem hhahaha... mnie tez odrzuca jak sie gdzies na miescie w szybach ujrze.. zwlaszcza brzuch... w domowych lustrach jakas taka bardziej wylaszczona jestem Laughing chcialabym juz te 6 z przodu zobaczyc..
Ja od kilku lat sie zbieram aby sobie haluxy zrobic (odziedziczylam po ojcu) ale sie boje, zeby pozniej nie bylo gorzej jakby cos nie tak poszlo... na obcasach chodze, czesciej wybieram platformy bo wygodniejsze ale i tak zasadniczo ciezko znalezc wygodne buty, haluny sa nieublagane.. moja przyjaciolka tez ma, wiec jak znajdujemy i po testach sa ok, to dajemy sobie nawzajem cynk :-)
Bato hop hop gdzie sie podziewasz? Liste trzeba dzisiaj podpisac! ;-D
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tsambika
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 16 Lut 2013
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:13, 08 Lip 2014    Temat postu:

hejo
ja halluksów mam początki, chyba jeszcze nieoperacyjne. na razie pilniejsza ta noga. oczywiście zapomniałam dodać, że oprócz wizyt u lekarzy wydałąm małą fortunę na przepisywane przez nich zabiegi - a to krioterapię, a to jakieś prądy, oczywiście niepotrzebnie, skoro to jakiś odłamek kości uciska.


no właśnie, gdzie nasza BATA?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bata
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 19 Sty 2012
Posty: 677
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląskie

PostWysłany: Śro 9:02, 09 Lip 2014    Temat postu:

witam, witam moje drogie ....nie zginęłam, bo przecież taka BABA jak ja to tak szybko nie zginie Laughing Wy w porównaniu do mnie to chudzinki jesteście i nawet chyba nie ma takich wielkich tv żeby mnie objęły w całości.... baba-szafa krótko mówiąc..... a tak na serio to wczoraj rano jak zwykle musiałam przygotować jedzonko dla moich zjadaczy, potem pojechałam do mamy i tam zastała mnie taka okropna burza że nie miałam odwagi wystawić nawet nosa na zewnątrz, a po powrocie okazało się że internet nie działa i to już była kropka na "i"..... wściekła, zmęczona i zgrzana bo duszno było okropnie wzięłam tylko prysznic i do wyrka......
Madzik jak widzę dzielnie się trzyma chociaż nie zazdroszczę jej i życzę szybkiego rozwiązania
z powodu takiej zmiennej pogody i niezbyt dobrego samopoczucia mojej diety nie muszę specjalnie nawet pilnować bo jakoś nie odczuwam głodu.....
pa dziewczyny odezwę się jeszcze potem, bo ktoś mnie tutaj atakuje telefonem... pędzę
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Madzik
ekspert koktajlowy
ekspert koktajlowy



Dołączył: 07 Lut 2013
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krakow

PostWysłany: Śro 12:40, 09 Lip 2014    Temat postu:

Hej kochane!

Och ależ wczoraj miałam jazdę z bólem głowy :-/ żadne kompresy, okłady, prysznice czy olejki nie pomagały Sad R juz spał a ja zdychalam oglądając Harrego Pottera Wink na szczęście udało sie zasnąć i juz dziś lepiej. Teraz leje to moze sie ciśnienie i temperatura unormują bo tak to ja tu padnę!!
A dziś mamy gości na kolacji (mój pomysł) wiec mam nadzieje ze przeżyje Wink
Planuje zapiekankę ziti, sos zrobiłam wczoraj, wiec tylko dogotuje makaron i do pieca Wink sałatę na szybko zrobię i juz.
Na deser bedą gotowe spody babeczkowe z szybka masa: miksowania maliny z mascarpone i stopiona biała czekolada, na to świeże borowki. Mniam Wink
Od rana mam super apetyt Wink juz był chleb z nutella do kawy, potem kanapeczki z pasztetem sojowym i ogórkiem, potem brzoskwinie i borowki z jogurtem nat i zmielonym siemieniem, i na dodatek resztka nachosow z Lidla :-P
Na obiad mam resztkę wczorajszej jaglanki z groszkiem, dodałam brokuły bo szykowałam dla R.
Czesc juz sobie zamrozilam, żeby miec dobre jedzonko do szpitala, bo obawiam sie ze nie moge liczyć na szpitalny wege wikt Wink
Juz mam 3 obiadki i jeszcze pierogi od mamy, wiec jakby co R mi przywiezie.
Mam tez zapas batoników muesli, batoników zelkowych (takich dla sportowcow), ziarenczaka mam świeżo upieczonego i chce jeszcze moze jakieś ciastka owsiane, żeby były na śniadanie i do kawki zbozowej Wink
Dziewczyny, sorry ze tak ględze, ale tak bardzo bardzo chce juz urodziiiiiic!!!
Mam wrażenie ze to sie nigdy nie stanie :-P
Staram sie czymś zajmować ale nie mam siły Sad
Jutro usg, w pt wieczorem badanie u położnej i ktg. Ciekawe jak to bedzie, czy coś ruszy...
Fajnie byłoby zacząć nowy tydzień z Majusia po tej stronie brzucha Wink

Wybaczcie ze gadam tylko o sobie ale nie moge sie skupić Sad
Trzymajcie sie ciepło moje kochane!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o Żywieniu Strukturalnym Strona Główna -> *Dzień jak co dzień*
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 105, 106, 107 ... 112, 113, 114  Następny
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 105, 106, 107 ... 112, 113, 114  Następny
Strona 106 z 114

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin