Forum o Żywieniu Strukturalnym

Parla

Oj tam bata raz to nie zawsze :)) super, ze dzis juz grzecznie.
Ja grzesze codzienna lampka wina lub dwoma:/ ale jak tak bardzo lubie!!! Pocieszam sie ze wino czerwone jest dopuszczalne.
Dzis zjadlam 4 malutkie kromeczki z razowca z chuda wedlina z indyka i ogorasem kiszonym.
Teraz skonczylam koktajl zolty.
Co bedzie pozniej ...planuje na obiad piersi kurczaka z grilla , ryz i sos czosnkowy jogurtowy.

Tsambika

ja dziś nieco obficiej, bo:
owsianka, cappuccino
kromka chleba z pasztetem + precel piwny + dwa cukierki michaszki Laughing

+ latte

będzie jak wczoraj pstrąg łososiowy, może z kaszą?
i wieczorem koktajl pomarańczowy

właśnie wróciłam z parku z bieganka, jest dobrze!:)

bata

dziś wszystko pod kontrolą Wink

rano: owsianka
II : koktajl truskawkowy
obiad : wątróbka drobiowa, kasza gryczana, ogórek kiszony + plaster anansa
kolacja : kromka chleba razowego z sałatą i plastrem chudej szynki + jabłko..... jeszcze w tej chwili popijam ostatnią zieloną herbatę....
dziewczyny życzę Wam przyjemnej niedzieli....

Parla

Witam w leniwe, niedzielne popołudnie.
Moje jedzonko na sniadanko 2 kiwi , pozniej koktajl zielony z 3 sucharkami razowymi. Wpadlo do paszczy w trakcie gotowania śliwka, kawalek marchewki i winogrono. Na obiad byla zupa z soczewicy w ilości niedopuszczalnej-2, 5 talerza!!! Bylo prawie strukturalnie bo dolozylam kawalek hiszpanskiej kielbasy -chorizo. Jestem pelna i nawet nie wiem czy coś jeszcze dzis tkne. Narazie pije popoludniowa kawke. A Wam jak mija niedziela?

Tsambika

u mnie drugie śniadanie było niezbyt strukturalne, bo byłam "na mieście", kawa latte w coffee heaven i serniczek (darmowy do kawy dawali)

na sniadanie owsianka, teraz na obiad zjadłam "strukturalną chińszczyznę", kurczaka marynowanego w sosie sojowym, smażonego w sezamie plus ryż ciemny i warzywka plus sałatka z pomidora plus kefir

bata

niedziela minęła bardzo spokojnie i raczej strukturalnie czyli:
rano : kasza jaglana
II śniadanie : koktajl czekoladowy bez czekolady
obiad : grilowana pierś kurczaka, sałatka z kapusty pekińskiej + kiwi
kolacja : kromka chleba razowego, serek wiejski z rzodkiewką
herbatki i woda jak zwykle.... hmmm, nudy prawda Rolling Eyes

Madzik

Hej dziewczyny, witajcie po weekendzie. U mnie tez nie obylo sie bez grzeszkow...Zaczynajac od wina w pt (impreza mojego R.)...Ale za to nie tknelam przekasek zadnych :-P
W sobote smazylam nalesniki (z kaszy jaglanej w ramach wyprobowywania przepisow bezglutenowych), wiec na sniadanie byl z maslem orzechowym i powidlami, a na lunch z avokado i suszonymi pomidorami :-)
Na kolacje 2 krazki ryzowe z gorzka czeko i kilka owocow suszonych.
W nd tez sobie nie zalowalam :-P od rana krazki ryzowe i chlebek ziarenkowy
Potem nalesnik taki jak w sb. Na kolacji mielismy gosci, wiec bylo sporo: pieczone warzywa (ziemniaki, marchewka, pietrucha, pieczarki), salatka tabouleh z kaszy jaglanej (tak, znow zrobilam :-), weganski serek z nerkowcow, wino...
Ech, nie bylo tak zle, ale sporo :-P

a dzis juz lepiej:
koktajl z kiwi i pomaranczy na soku z brzozy
chlebek ziarenkowy i bakalie
salatka z wczoraj, warzywa pieczone i pomidorki koktajlowe
jablko

Witaj tygodniu!

Parla

Witajcie! Wczoraj po tej soczewicy , zglodnialam i zjadlam jeszcze salate z mozarella, papryka i pomidorkuem plus ocet balsamiczny.
Dzis rano 2 kiwi i kawa. Sniadanie to 2, 5 kromki chleba z ziarnem ale czy razowy to moze tylko marzyl by nim byc. 2 jajka na twardo i odrobina [link widoczny dla zalogowanych] i banan .
Co na obiad niewiem, ale wiem ze dzis juz musi byc lekko, bo po tej wczorajszej soczewicy czuje sie ociezale..
Zajrze pozniej. Milego poniedzialku!

wiolonczela

ratunku !!!

mam pytanie i nigdzie u "wujka google" nie mogę odp znaleźć :( czy zamiast kefiru lub jog naturalnego w koktajlu zielonym wieczornym mogę dodać mleko sojowe ;>?? w końcu jest ono zalecane....ale juz sama nie wiem :(

czekam na pomoc :)

bata

wiolonczelo, osobiście nie dodawałabym do koktajlu zielonego mleka sojowego, bo jakoś nie idzie mi ono w parze z pietruszką i cytryną, ale jest koktajl z awokado na bazie mleka sojowego, ja np bardzo go lubię i właśnie skończyłam przed chwilką jeść.... do awokado i 1 szkl mleka dodaje się po 1 łyżeczce pestek dyni, sezamu i siemienia, 2 łyżeczki płatków owsianych i 1 łyżeczkę orzechów włoskich / ja daję 2 szt bo lubię/ i tyle.... tak to u nas właśnie jest - mówisz i masz Laughing

.... a u mnie dziś rano chleb razowy z pasztetem sojowym,
II : szklanka swieżego soku z marchewki
obiad: reszta wczorajszego kurczaka wylądowała w sałatce z sałaty lodowej + plaster świeżego ananasa
kolacja : koktajl z awokado z orzechami
herbatki jak zwykle

wiolonczela

a ten zielony to też jest odchudzający ;>??? Twisted Evil

;p

ja właśnie nie dodaje pietruchy bo nie przełknę ;p więc może jednak dodam to mleko a jutro kupie sezam i zrobię Twój zielony koktajl :)

mój jadłospis;
śniadanie k. biały
II garstka pestek: dyni słonecznika i migdały + 6 moreli
obiad duszona dynia z cebulka (przepis z książki )
przekąska pomarańcza poł banana 4 plastry ananasa
kolacja zielony koktajl

i tak się jeszcze tylko pochwale na koniec właśnie wróciłam z kijków i nie czuje niczego hihihi Laughing

Madzik

Wiolonczela fajny jadlospis :-) widze ze dajesz rade :-)

U mnie kawa zbozowa
koktajl poranny weekendowy ale z polowa banana jeszcze
beda bakalie i kawalek chlebka ziarenkowego, kawalek mango
na obiad ryz brazowy z kurkuma, sojowy gyros i sos tzatziki z jogurtu sojowego, rukola
jablko
do tego rozne herbatki jak zwykle i woda
Po pracy mam wyjscie z zespolem wiec pewnie bede pila kolejne herbatki, moze lampke wina?

Tsambika

wiolonczela

mój jadłospis bardzo podobny do wczorajszego jak się trochę rozkręcę to na bank będzie bardziej urozmaicone chociażby obiady :)
śniadanie bułka otrębowa z mikrofali + jogurt truskawkowy (to moje 30% niestruk. ;p )
II garstka pestek: dyni słonecznika i migdały + 6 moreli
obiad duszona dynia z cebulka -zostało mi z wczoraj (dziś robię kotlety z soi która została mi po zrobieniu mleka :))
przekąska małe jabłko + banan
kolacja zielony koktajl Laughing

jestem tak pozytywnie nastawiona, że powoli wciągam w to coraz bardziej mamę :D

a dziś znów idę na kijki Laughing

ach...

Tsambika

ja też na kijki zaczęłam, na przemian z bieganiem