Forum Forum o Żywieniu Strukturalnym Strona Główna Forum o Żywieniu Strukturalnym

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Co dzis zjadlam
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 58, 59, 60 ... 112, 113, 114  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o Żywieniu Strukturalnym Strona Główna -> *Dzień jak co dzień*
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tsambika
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 16 Lut 2013
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:47, 11 Sty 2014    Temat postu:

bato wyszeperałam, że załapałaś się do grupy najaktywniejszych forumowiczek, gratuluję! Super

http://www.strukturalne.fora.pl/memberlist.php trzeba ustawic kryteria: 10 najaktywniejszych i malejąco + sortuj

tak na marginesie, to tyle tu już piszemy, a do najbardziej aktywnych to nam jeszcze daaaaleko...


Ostatnio zmieniony przez Tsambika dnia Sob 17:52, 11 Sty 2014, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bata
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 19 Sty 2012
Posty: 677
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląskie

PostWysłany: Sob 19:07, 11 Sty 2014    Temat postu:

Tsambiko, dzięki że to doceniasz ale przecież nie chodzi nam o statystyki tylko o samą przyjemność pisania i wirtualnego spotykania się z miłymi osobami mającymi jakiś wspólny cel... dla mnie bywanie na forum i dzielenie się z Wami wzlotami i upadkami w walce z niechcianymi kiloskami jest bardzo mobilizujące..... i niech tak będzie jak najdłużej.... amen Laughing
mój obiad był taki jak zaplanowałam czyli razowy makaron z sosem...... potem zjadłam kilka orzechów, a zaraz idę zrobić sobie wieczorny koktajl oczyszczający i to byłoby już na dziś "wsio" jeżeli chodzi o strukturalną......
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bata
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 19 Sty 2012
Posty: 677
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląskie

PostWysłany: Sob 19:13, 11 Sty 2014    Temat postu:

a tak nawiasem mówiąc to ciekawi mnie dlaczego tamto forum tak "zmarło śmiercią naturalną", przecież było wiele bardzo aktywnych dziewczyn.....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Madzik
ekspert koktajlowy
ekspert koktajlowy



Dołączył: 07 Lut 2013
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krakow

PostWysłany: Nie 8:51, 12 Sty 2014    Temat postu:

Dzień dobry kochane!

Witam się w niedzielny poranek :-) oczywiście nie mogę sobie dłużej pospać, ech...Normalnie budze się o 7 i koniec. Ale za to mam więcej czasu na czytanie :-)

W piątek miałam rozmowę z przełożona i ustalilysmy, ze będę pracować 6 godzin z krótkimi przerwami po każdej godzinie i jednej 15 minutowej :-) na szczęście nie będę mieć obowiązkowej półgodzinnej obiadowej, wiec super!

W piatek tez odebrałam nadgodziny i przed 14 byłam już w domu, zaległam na kanapie i czytałam, drzemalam i oglądałam Kuchnie TV Very Happy

Wczorajszy dzień to tez totalna laba, tylko pozmywalam i usmazylam kilka nalesnikow, resztę zrobił R. ;-P kochany :-)

I znów cały dzień na kanapie z książka i nalesnikami co jakiś czas :-P miałam ochotę na rożne nadzienia, wiec tak co 2 godziny zjadłam jednego :-P chyba dziś znów usmaże, bedą na obiady a przepis na naleśniki weganskie znalazłam boski! Zamiast jajka zmielone płatki owsiane i wszystko pięknie się łączy a naleśniki są cudne elastyczne i cieniutkie, tak jak lubię :-)

Niestety nie wiem, jak to się stało, ale wczoraj na tej kanapie się...przeziebilam :-O
Normalnie gardło mnie boli, katar, głowa, no szok i beznadzieja - mam nadzieje, ze to chwilowe i przejdzie a nie ze mnie sieknie :-/ wole unikać leków, mimo wszystko.

Co do naszego forum, to rzeczywiście już prawie rok piszemy razem! Zgrana z nas paczka!
Prawda, ze jak zaczynałam, to były może 2 osoby aktualne ale i tak się pisało :-)
A wcześniejsze forumowiczki pewnie po osiągnięciu wymarzonej wagi przestały mieć czas na pisanie, bo zajęte były sportem i gotowaniem :-P nie no żartuje, ale cieszę się, ze się tak trzymamy, i to będąc z tego co widzę, w rożnym wieku i z rożnym bagażem życiowym :-)

Życzę Wam kochane udanej niedzieli a Wy trzymajcie kciuki proszę żebym się nie rozchorowała!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bata
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 19 Sty 2012
Posty: 677
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląskie

PostWysłany: Nie 10:55, 12 Sty 2014    Temat postu:

Witajcie dziewczyny !
Madziku będę oczywiście za Ciebie trzymała kciuki, bo teraz ostatnia rzecz której Ci potrzeba to jakieś choróbsko.... a kysz !!! kciuki będę trzymała tym bardziej mocno, że mam dziś jak ja to mówię "dzień dziecka" czyli totalna laba Laughing mąż wyjeżdża, więc zje obiad poza domem, mamie zawiozłam wczoraj podwójną porcję obiadu więc miała na dwa dni ..... a ja zrobiłam sobie wczoraj więcej makaronu z sosem i mam obiad dla siebie też gotowy czyli totalny luz i błogie lenistwo Laughing nadrobię zaległą prasówkę, no i oczywiście zajrzę co jakiś czas na nasze forum, a jakże Wink ..... i tak sobie spędzę dzisiejszy dzień.....
tymczasem jestem już po wodzie z octem i owsiance ...... cdn..... Laughing
trzymajcie się dziewczyny cieplutko, wpadnę później pa
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bata
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 19 Sty 2012
Posty: 677
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląskie

PostWysłany: Nie 15:34, 12 Sty 2014    Temat postu:

zaglądam, ale puściutko w naszym "grajdołku".... weekend w pełni więc wypoczywajcie moje drogie......
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tsambika
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 16 Lut 2013
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:30, 12 Sty 2014    Temat postu:

hej babeczki!
no pewnie bato, ze nie piszemy dla statystyk, ale zawszeć to miło gdzieś przodować:) ja tam jestem z ciebie dumna Laughing

madziku
, ja się tu zapisałam w połowie lutego, zaraz po odkryciu diety strukturalnej, a miesiąc po zmianie sposobu odżywiania (poza koktajlami w zasadzie byłą to dieta strukturalna, sama sobie opracowałam - kasze, warzywa, owsianka...). wy juz tu byłyście i m iło mnie powitałyście, poza tym pamiętam iskę. myśle, że albo dziewczyny schudły albo z jakiegoś powodu wybiły się z rytmu (wyjazd, awaria komputera) - wiem z doświadczenia, że trudno mi było wrócić po przeprowadzce.

został mi już dzisiaj tylko jeden posiłek, a na obiad dziś jadłam udziec indyczy z pieczarkami, selerem naciowym, cebulką, taki gulasz + kasza + kapusta kiszona. pycha:)

u nas dziś leje i wieje, miło w domku, mieliśmy weekend filmowy("moon" i "disconnect"), książkowy, herbaciany, szlafrokowy...
jutro kolejne boje z dentystką...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Madzik
ekspert koktajlowy
ekspert koktajlowy



Dołączył: 07 Lut 2013
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krakow

PostWysłany: Pon 10:04, 13 Sty 2014    Temat postu:

Hej babeczki!

Pisze z domu, bo niestety mnie rozlozylo Sad tzn głownie katar, ale okropny, zatykajacy wszystko Sad
Wolałam zostać w domu, bo nie chce ryzykować czegoś gorszego. Jutro pójdę do lekarza, bo dziś już się pewnie nie dostanę.

Jeśli chodzi o jedzenie, to nie mam się czym pochwalić, wczorajszy dzień znów upłynął pod znakiem naleśnikow :-) tym razem do zwykłej maki i zmielonych płatków owsianych dodałam tez zmielone płatki orkiszowe, co by chociaż trochę zdrowiej było :-)

Zostały mi jeszcze dwa nalesniczki, wiec zjem na śniadanie, ale narazie nie mam apetytu Sad
Na obiadokolacja przygotuje spaghetti allio e olio, czyli najprostszy makaron na świecie, z czosnkiem i oliwa. Dorzucę tez pokrojone suszone pomidory i papryczek chili dla R. Makaron na jego życzenie, nie wiem, czy ja się skusze, bo mnie ostatnio odrzuciło od makaronu :-) ale to i lepiej :-P

Aaa, zapomniałam, ze mam jeszcze szklankę soku warzywnego, który wczoraj robiliśmy, wiec do śniadania będzie jak znalazł :-)

Życzę Wam kochane miłego dnia, ja wracam do kuracji.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tsambika
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 16 Lut 2013
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 13:42, 13 Sty 2014    Temat postu:

witam w lekko mroźny poniedziałek! dziś rano się zważyłam - 66, 2 kg, czyli schudłam 1,7 kg, bardzo jestem zadowolona, bo to zaledwie tydzień od powrotu na strukturalną :) jestem po śniadaniu (owsianka), kanapce z szyneczką i trzech kawkach (w tym jedna inka). niedługo wybieram się do dentystki - mam nadzieję, że zgodnie z obietnicą do przyszłego poniedziałku będę miałą zmienioną licówkę i wrócę do normalnego życia towarzyskiego Laughing na razie przemykam się bokiem & uśmiecham półgębkiem...

madzik, biedaku, pewnie cię pod koniec zeszłego tygodnia dopadł jakiś wirus? a może rozwinęło sie po przeziębienie, bo kilka dni temu pisałaś, że cię bierze. te naleśniki brzmią całkiem strukturalnie, myślę, ze możesz je jeść bez wyrzutów sumienia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bata
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 19 Sty 2012
Posty: 677
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląskie

PostWysłany: Pon 14:01, 13 Sty 2014    Temat postu:

ach Tsambiko zawstydzasz mnie Embarassed ja z natury jestem gadatliwa, a kiedyś uwielbiałam pisać listy więc chyba tak mi zostało Wink
Madziku dbaj o siebie, kuruj się żeby z tego kataru nie "wykluło" się nic więcej....
ja dziś jak zwykle dzień zaczęłam od wody z octem jabłkowym ale skończyłam już butlę i teraz zrobię chyba tydzień przerwy, bo ponoć tak trzeba....Tsambiko co Ty sądzisz na ten temat ? na śniadanie zjadłam owsiankę, potem jogurt z ostropestem, a na obiad planuję ciecierzycę "po bretońsku"..... popijam herbatkę zieloną, ze skrzypu i czerwoną..... wody trochę mniej bo zimno chociaż za oknem znowu świeci słoneczko ......zajrzę póżniej dziewczyny, bo teraz jadę do mamy z obiadem..... tymczasem pa pa
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bata
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 19 Sty 2012
Posty: 677
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląskie

PostWysłany: Pon 14:06, 13 Sty 2014    Temat postu:

Tsambiko znowu się minęłyśmy, nie zauważyłam Twojego wpisu bo ja pisałam z doskoku robiąc obiad dla moich "zjadaczy" więc ten mój post to taki "ani na temat, ani do rymu" Wink Laughing sorry i pozdrawiam serdecznie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tsambika
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 16 Lut 2013
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:35, 13 Sty 2014    Temat postu:

bato nic nie słyszałam o przerwach w octowaniu Wink ja piłam ciurkiem chyba 5 miesiecy, potem mi się ocet skończył i jakoś się odzywczaiłam. teraz znowu piję:) wiem, ze przerwy zalecał dr bardadyn w skrzypie i innych kuracjach ziołowych - ja teraz piję także skrzyp i po 3 tygodniach zrobię sobie przerwę.

wróciłam od dentystki, zdzierała mi starą licówkę i robiła wyciski, umordowana jestem okropnie i bolą mnie mięśnie od trzymania buzi otwartej chyba przez 2 godziny Rolling Eyes mam jakąs oydną tymczasową licówkę, w czwartek idę do protetyczki (co ma znowu trwać 2-3 godziiny Shocked ) i w przyszły poniedziałek chyba wreszcie zakończę te męki. normalnie trzy tygodnie wyrwane z życiorysu. już dawno powinnam iśc do fryzjera - nie mogę, na ploty z koleżanką - nie mogę, okropność.

zajrzę wieczorkeim, na razie!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Madzik
ekspert koktajlowy
ekspert koktajlowy



Dołączył: 07 Lut 2013
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krakow

PostWysłany: Wto 9:52, 14 Sty 2014    Temat postu:

Witam się porannie, wciąż z domu

Niestety czuje się kiepsko, wciąż mam katar okropny, ledwo dyszę Sad a do tego nie wiem czemu wieczorem wymiotowalam Sad biedny R już nie wiedział jak mi pomoc

Dziś muszę jechać na usg, ale to popołudniu, wiec mam jeszcze sporo czasu na polegiwanie i wygrzewanie się :-)

Wczoraj oprócz tych naleśnikow i dwóch jabłek nic nie zjadłam, makaronu nie tknęlam jak przypuszczalam, no a potem ten haft...A i przed snem pół banana, bo mnie ssalo okrutnie :-P

A rano do kawy zbozowej zjadłam dwa wafle ryżowe z gorzka czekolada
Mam przygotowana szklankę świeżego soku z pomarańczy i grapefruita
Potem chyba ukręcić na szybko pastę z natki, czosnku i słonecznika- to będzie na drugie śniadanie, do chleba
Na obiad chyba ugotuje ryż, ma działanie osuszajace, wiec dobrze na katar. Zjem go tylko z natka i porażonymi ziarenkami (sezam, siemię, dynia itp) i odrobina sosu sojowego.

Tsambiko, współczuję przebojów z zębami, ja tez się powinnam wybrać, może nawet spróbuje państwowi, podobno w ciąży przysługują darmowe lepsze plomby itp. Już sto lat nie byłam, ale może coś się zmieniło w jakości Wink ale poczekam jeszcze trochę, bo ja muszę mieć duuuzo znieczulenia, a dzidzielek jeszcze maleńki, niech nabierze trochę więcej sił :-)

Bato, jeśli chodzi o picie, spróbuj pic ciepła wodę z cytryna i świeżym imbirem, możesz dodać miodu jeśli lubisz. Jest pyszna, rozgrzewa i jest bardzo zdrowa zwłaszcza na te porę roku.
Możesz sobie przygotować w dzbanku bazę, a potem do kubeczka wlewac pół tego zimnego i dolewam cieplej zagotowanej :-) po Twoich 'wojażach' po mieście na pewno taka mikstura dobrze Cie rozgrzeje :-)

Kochane, zmykam do lektury, wreszcie mam duuzo czasu na czytanie :-) teraz Zakłócenia w eterze Shawa, zapowiada się ciekawie :-) miłego dnia!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tsambika
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 16 Lut 2013
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 10:18, 14 Sty 2014    Temat postu:

madziku, mnie się złamała jedna licówka (mam na jedynkach i dwójkach) i jest z tym wiecej problemów, niż gdybym robiła wszystkie od nowa, bo strasznie cięzko dobrać kolor. dziś chyba zamiast drugiego śniadania wypiję koktajl (jogurt z bananem), bo kanapka za twarda. na obiad dojem gulasz z indyka, jest mięciutki. mam traumę, że POŁKNĘ tą tymczasową licówkę Cool

przykro mi, że źle się czujesz, odpoczywaj sobie! ja w ciązy nie miałam problemów z zębami (niektóre kobiety narzekają, ze bardziej się psują, nawet słyszałam kiedyś takie powiedzenie, jeszcze z dawniejszych czasów, że każde dziecko to jeden stracony ząb;)), ale musiałam po porodzie wybielić, no i założyłąm sobie przy okazji licówki. znieczulenia aktycznie lepiej nie brac, ja na szczęscie jestem bardzo odporna na ból dentystyczny i korzystam ze znieczulenia sporadycznie.

bato mam nadzieję, że dziś bedziesz miałą trochę luźniejszy dzień i z nami popiszesz?

właśnie zjadłam owsiankę i odpoczywam, bo miałam dziś extra fitness - zapomniałam spakować synkowi śniadanie, więc gnałam z powrotem do szkoły Ya winkles niby to blisko, może pół kilometra, ale raz za razem dał mi w kość.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bata
koktajlowe guru
koktajlowe guru



Dołączył: 19 Sty 2012
Posty: 677
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: śląskie

PostWysłany: Wto 14:23, 14 Sty 2014    Temat postu:

Witajcie moje drogie, faktycznie dzień zapowiadał się spokojnie, ale niestety mój M musiał iść do lekarza więc rano pojechałam na szybko zrobić zakupy no i przedpołudnie "z głowy".... teraz wezmę się za ogarnięcie "chatki" i tak mi dzień upłynie Rolling Eyes
a moje dzisiejsze jedzonko ? rano woda z octem, owsianka i kiwi, potem jogurt z ostropestem a na obiad planuję kaszę gryczaną z wędzonym łososiem i brokułem + sok pomidorowy.... na kolację już się zaopatrzyłam w awokado więc będzie koktajl zielony.....
Madziku, bidulko coś Cię te infekcje nie opuszczają, ale wygrzewaj się i wracaj szybciutko do zdrowia.....a jeżeli ząbki za bardzo Ci nie dokuczają to dentystę sobie odpuść.... ja z okresu ciąży nie mam zbyt dobrych wspomnień w tym temacie, ale to było lata świetlne temu i na pewno coś się w tej materii zmieniło.....
Tsambiko niestety leczenie u dentysty to długa droga, ale już niebawem wszystko będzie ok i będziesz mogła nadrobić wszelkie zaległości Wink ...... ja tak się teraz wymądrzam, ale kiedy sama miałam problemy z zębami po chemii, bo mi po prostu "powychodziły" dolne jedynki to też nigdzie się nie pokazywałam Embarassed ..... ech szkoda gadać ile człowiek musi przejść, ale u mnie całe to zamieszanie związane z chorobą sprawiło, że bardziej optymistycznie patrzę na świat, widziałam jak bardzo inni ludzie cierpią więc uznaję się za szczęściarę, że wszystko tak a nie inaczej się zakończyło.... codziennie uruchamiam pozytywne myślenie i jest OK Laughing Super
a więc myślmy pozytywnie moje drogie Exclamation ..... pozdrawiam Was ... zajrzę wieczorem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o Żywieniu Strukturalnym Strona Główna -> *Dzień jak co dzień*
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 58, 59, 60 ... 112, 113, 114  Następny
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 58, 59, 60 ... 112, 113, 114  Następny
Strona 59 z 114

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin