Forum o Żywieniu Strukturalnym

retro

buzka

kropka

uprzejmie donoszę,że na diecie weekendowej - minus 1 kg .Ale jeszcze otręby nie zaczęły działać. Embarassed

Bożka

kropeczko brawwwoooo ! tylko tak dalej

vanili

No,no..ale się Kropeczko postarałaś. Rolling Eyes

Cieszymy się razem z Tobą. Laughing

retro

Joan

Witam! Jestem nowa... co chyba widac po braku obrazka... ale sie szybko poprawie!
No ja juz jakis czas stosuje diete weekendowa... niweczylo ja wszystko co robilam pomiedzy... Ale tak sie wkurzylam w zeszlym tygodniu (5 kg w góre), ze powiedzialam o nie... Tamten weekend z dieta i ten obecnie tez pije koktajle! Jezuuuuuuuuuu dziewczyny nie moge sie patrzec na morele... ale coz! Ahaaaa, w poprzednim tygodniu schudlam 3 kg!!!! I caly tydzien utrzymalam ta wage dzieki wieczornym koktajlom! Zobacyzmy co bedzie w poniedzialek! Tylko ze ja mam z czego schudnac! Obeznie waze 94 kg! Marze o 75... Wzrosku mam co prawda 1,70, ale jak waze 70 kg to normalnie jak z obozu wygladam...
Aaaaa jeszcze jedno! Bozka! Zmotywowal mnie twoj topik na kafeterii i tam odkrylam ten pomaranczowy koktajl, ktory stosuje w tygodniu wieczorami i tam tez znalazlam ta strone... Moze teraz pojdzie mi jakos szybciej... Ale mecze sie przeokropnie...... Sad

vanili

Witaj Joan...Pocieszę Cię, każda męczy się na początku, a Ty szybko i dużo kilogramów możesz zrzucić z tej wagi, tylko trzymaj ostro dietę.
Możesz pic też inne koktajle, a nie tylko te weekendowe.
Powodzenia.

Bożka

Witaj Joan :) Milo mi że topik CIę zmotywował, przenioslyśmy się tutaj bo wygodniej, wszystko posegregowane łatwo sięgnąc do naszej wiedzy i doświadczeń. Kilogramy spadną, na pewno to działa, wszystkie tu schudlysmy bez wyjątku. Dlaczego miałoby się Tobie nie udać?

retro

Joan powodzenia Very Happy

Joan

Mercy... Tak jak ktoras juz tu napisala, schudnac to polowa sukcesu, pelny sukces jak to utrzymam...
I tak juz odrzucilam slodycze i jedzenie wieczorowa pora (moja zmora) oraz nie slodze kawy... Crying or Very sad

Vanili!! Tzn ze zamiast np dzisiejszego wieczornego koktajlu z morelami (bleeeee) moglam se walnac np czekoladowy lub pomaranczowy.... Ja zawsze stosowalam diete tak jak jest napisane w ksiazce! I co do czasu i co do skladnikow. Tzn nie pije mleka sojowego, jakos mi nie wchodzi...
W tym tygodniu ide jeszcze gdzies pocwiczyc... najmilej widziana joga, ale mieszkam teraz pare km za Legnica i nie chce mi sie tam jezdzic.. A u mnie w wioseczce mam aerobik 5 min drogi, wiec chyba rozwiazanie jest proste! Do tego uwielbiam You can dance... a na aerobiku moge sie wyszalec... yeah!!!!!!

retro

Joan szalej ruch to podstawa. Przeczytaj posty w" pocwiczymy" to zobaczysz ile potu wylalam. To jest to.

Joan

A si si Retro, ja w lutym wzielam sie za rower stacjonarny.... godzina dziennie, a weekendy po dwie godziny, rano jedna i wieczorem.. i jakos nie widzialam konkretnych rezultatow! Bo nie ograniczalam zarcia... W kazdym razie sie oszukiwalam.. Ale teraz juz mam wykupione Andrzejki i Sylwestra, wiec najwyzszy czas zeby sie w cos zmiescic!

retro

Ruch systematyczny i dieta to jest to.

Bożka

Joan nie przejmuj się , mnie sojowe też nie wchodzi, ale we wszystkich koktajlach sojowe mozesz zastapić jogurtem 1,5 %

Joan

Wiem.... Zobaczymy, czy dam rade zastosowac jeszcze jedna diete weekendowa przed 23 listopada.. wtedy mam pierwszy wypad na Andrzejki...